Kadra

ZESPÓŁ WYCHOWAWCÓW

Nasza kadra rekrutowana jest spośród doświadczonych animatorów, harcerzy, studentów i absolwentów uczelni pedagogicznych i psychologicznych. Każdą grupą dzieci zajmują się dwie osoby – wychowawca i asystent.

Wychowawcami są osoby doświadczone, które współpracują z nami przynajmniej drugi rok, a niektórzy od lat. Większość wychowawców ukończyła Akademię Bullerbyn „Wspieranie przez relacje” – nasz autorski, intensywny roczny program szkoleniowo-stażowy.

W pracy wspierają ich asystenci – osoby, które chcą się rozwijać w pracy z dzieckiem i są w trakcie rocznego stażu w Akademii Wychowawców Bullerbyn.

Wychowawcy i asystenci pracują korzystając z codziennej superwizji z psychologiem.

AKADEMIA BULLERBYN – WSPIERANIE PRZEZ RELACJE
Fundacja prowadzi swój program stażowy – wspieranieprzezrelacje.pl, nad którego realizacją czuwają Magdalena Kidoń i Błażej Puziak.

WIOSKĘ TWORZĄ

Założycielka Fundacji Bullerbyn.
Wszystko zaczęło się od góry piachu u niej na podwórku. To tam powstała pierwsza Wioska Bullerbyn.
Teraz prowadzi dwie fundacje, Wolną Szkołę Demokratyczną, Szkołę Podstawową Ronja, Liceum Astrid i nie można jej zatrzymać.

Członkini Zarządu Fundacji. Wieloletnia koordynatorka Wioski. Czuwa nad budżetem projektu. Z determinacją wprowadza metodę Kaizen do bullerbynowego świata. Kierowniczka Wioskowych turnusów. Czasem udaje jej się wymknąć z biura i uciec do stolarni, gdzie relaksuje się przy renowacji starych mebli.

Koordynatorka Wioski Bullerbyn. Od lat związana z Fundacją Bullerbyn do tego stopnia, że niektóre dzieci wierzą, że urodziła się w wioskowej błociarni. Czuwała nad biurem Fundacji, majówkami adaptacyjnymi i projektami miejskimi. Po kilku latach przerwy na podróże wróciła jako Wolomistrzyni i koordynatorka wolontariatu. Teraz czuwa nad całością projektu. Syrenka, Timon, Elf i Śpiąca Królewna z wioskowych gier terenowych – przyjmie każdą rolę.  Wielkim uczuciem darzy swoje wolontariackie – wioskowe dzieci, niemalże tak dużym jak swojego psa Benjego, z którym jest prawie nierozłączna.

Koordynatorka biura Wioski. Królowa Zapisów. Od początku rejestracji mózg jej paruje. Przez jej głowę przewijają się setki nazwisk. Większość z nich zapamiętuje. Wie kto jedzie, z kim i na który turnus. Podczas wakacji prowadzi warszawskie centrum dowodzenia. Ze względu na małą córeczkę nie jeździ już na Wioski, ale jej taniec z biurem rzeczy znalezionych przeszedł już do historii – planuje zatem występy gościnne.

Organizatorka Majówek Adaptacyjnych i Wielkiej Fundacyjnej Pionierki, podczas której przygotowujemy kampus na wakacje.
Pracuje w Poradni Bullerbyn i prowadzi Warsztaty Umiejętności Społecznych. Opiekuje się konsultacjami uczestników z trudnościami w funkcjonowaniu.
W wolnych chwilach zaszywa się w hamaku na Mazurach.

Odpowiada za rozliczenia. Żaden szczegół jej nie umknie. Każdą wpłatę wprowadza do systemu i pozostaje w kontakcie z rodzicami gdy jest potrzeba wyjaśnienia należności.
Lubi spacery po świętochowskich łąkach, podczas których zbiera letnie bukiety.

NA WIOSCE SPOTKASZ TEŻ…

W Wiosce Bullerbyn pojawiają się jeszcze inni dorośli.

Wujek Zenek to nasz superman. Wszystko naprawi i zbuduje. Stworzył między innymi cudowną mgiełkę wodną, która nas dodatkowo chłodzi w błociarni. Dzięki niemu wszystko się kręci i działa jak trzeba. Kiedy podokręca wszelkie śrubki czasami zagra z dzieciakami w ping-ponga.

Ciocia Iwona króluje w kuchni. To dzięki niej wszystko na czas stoi na stołach gotowe do pałaszowania. Uwierzcie nam – zarządzanie pięcioma posiłkami dziennie, dla ponad setki osób, przez dziewięć turnusów wakacji, to nie lada wyczyn. Dodatkowo przez całe wakacje, codziennie rano, dostarcza nam pyszne, sezonowe owoce.

Ciocia Aneta i jej zespół sprzątający. Dbają o każdy kąt. Codziennie wymiatają z podłóg niemalże całą piaskownicę, odkurzają i wycierają dziecięce odciski palców.

Ciocia Plasterek lub Wujek Plasterek – ratownik medyczny lub pielęgniarka. Dbają o nasze zdrowie przez całą dobę – zadrapanie, skaleczenie, bolące gardło – to ich codzienność.

Zajęcia w stolarni i namiocie plastycznym prowadzą ciocie i wujkowie zwani Mistrzami. To, co potrafią wyczarować, jest niesamowite.

Na Wiosce mamy jeszcze jednego Mistrza/Mistrzynię – kwatermistrza, którego nazywamy Wolo-mistrzem. To osoba, która koordynuje pracę i skupia się na procesie grupowym zespołu młodych ludzi przyjeżdżających do nas na wolontariat. Ogarnia wszystko i wspiera wszystkich.

Wolontariusze
– to młodzi ludzie, którzy wybierają pracę w Bullerbyn zamiast wakacji przed ekranem komputera. Co byśmy zrobili bez nich… Kierują ruchem na parkingu, pomagają w jadalni i codziennie zmywają setki naczyń, robią zdjęcia, pełnią warty podczas wieczornego zebrania kadry, zakładają hamaki, gdy wstaje piękny dzień i zdejmują hamaki, gdy idzie deszcz… Chętnie też wcielają się w różne postacie podczas gry terenowej dla dzieci. Są nieocenieni!